
Jak to w jedynym z wywiadów powiedział trener kadry Paweł Kowalski: „przed wyścigami strach miał wielkie oczy” Gosia Białecka podsumowywała regaty w podobnym tonie: „Jeśli regaty trwają tydzień, to wiadomo, zawsze mogą się zdarzyć jakieś dwa, trzy dni silnego wiatru, ale tygodniowy Armagedon to już lekka przesada…”

W takich warunkach o potknięcia było łatwo szczególnie, że rywalizacja była niezwykle męcząca. Wśród kobiet najlepiej radziła sobie Zofia Klepacka (YKP Warszawa), która miejsce na podium zapewniła sobie już przed ostatecznie odwołanym wyścigiem medalowym. Najlepszą deskarką z Sopotu była Maja Dziarnowska, która przez całe regaty utrzymywała się w czołówce i ostatecznie zakończyła rywalizację na znakomitym 5 miejscu ($1750 nagrody).

Najszybszy z Polaków Przemysław Miarczyński przed regatami zapowiadał, że Mistrzostwa Świata są dla niego jedynym z elementów cyklu treningowego do Igrzysk i zamierza podejść do nich „na luzie”. Przemek potwierdził wysoką formę wygrywając jeden z wyścigów i ostatecznie kończąc rywalizację na 7 miejscu ($1150 nagrody). Piotr Myszka (AZSAWFiS) ostatecznie zajął 10 miejsce.
Aktualni Mistrzowie Świata Juniorów Agnieszka Bilska i Paweł Tarnowski zakwalifikowali się do złotych flot i w kategorii U21 zajmowali odpowiednio 3 miejsca.
Wyniki mężczyzn i kobiet
www.skz.sopot.pl