Okazuje się że zdjęcie z masztu jest wykonalne prostym domowym sposobem!

-> wystarczy, że zaopatrzysz się w jednorazowy aparat wodoszczelny Fuji. Dlaczego Fuji: aparat musi mieć spust w formie palca, a nie przycisk - akurat fuji ma taki spust.
-> na spuście migawki wykonujesz nacięcie, aby przywiązana linka się nie zsuwała (spust można w tym celu odkręcić).

-> aparat mocujesz za pomocą taśmy klejącej na topie masztu tak, aby w centrum wizjera widać było linki do trapezu.
-> do spustu migawki przywiązujesz cienką linkę (najlepiej juzing - żyłka jest zbyt sprężysta).
-> linkę przeprowadzasz przez przelotkę z drutu przyklejoną taśmą klejącą do denka aparatu.
-> drugi jej koniec przywiązujesz do bomu tam, gdzie trzymasz rękę masztową. linka winna być lekko napięta.
-> zrób jedną lub dwie próby na sucho, aby wyczuć spust migawki.
-> teraz na wodę! jak już jedziesz na całego pociągnij delikatnie za linkę. możesz też spojrzeć w górę - uwiecznisz swoją facjatę.
-> po pstryknięciu fotki walnij delikatną glebę, podpłyń do topu masztu i przewiń film. potem znowu start i pstryk aż do znudzenia (w aparacie jest film na 27 zdjęć).
Aparat jest wodoszczelny do 3m, więc pływanie i taplanie go w wodzie mu nie szkodzi - raz wytrzymał nawet solidną "katapę". Oczywiście możesz uwieczniać różne swoje figury, np. skręt albo walnięcie w wodę. wszystko zależy od twojego refleksu i pomysłowości.
Poniżej, kilka już gotowych efektownych ujęć



Autor - Jacek Olszewski
e-mail: jaca@jaceko.prv.pl