
Przemek Miarczyński wybierał dziś mniej korzystne strony i po wyścigach medalowych stracił szansę na medal. Maja Dziarnowska, która prowadziła przed rundą finałową tak komentowała swój start: „6 miejsce w Mistrzostwach Europy! Kiepsko oddaje się żółtą koszulkę lidera na sam finisz regat, ale walczyłam do końca. Kolejny przystanek Herbalife i Half Ironman .Nie ma czasu nawet na bycie zmęczonym :)”

Siódmy w klasyfikacji generalnej i drugi w U21 był Paweł Tarnowski:
“Koniec zawodów! Dziś odbyły się trzy wyścigi medalowe czyli dla "top 10". Były nerwy i emocje ale ja szedłem na maksa. Niestety nie weszło mi w pierwszym wyścigu i skończyłem ósmy. Potem już szło zgodnie z planem. Wygrałem kolejny bieg i w ostatnim dopłynąłem trzeci. W sumie to prawie wygrałem też trzeci wyścig bo leciałem jak przecinak ale lekko się przehalsowałem... a z resztą nie ma co gdybać. Koniec. Już po regatach.
Teraz do domu. Chwila wytchnienia i pracujemy dalej. W przerwie pobawię się chwilę na kajcie ale RS:Xa nie odstawiamy :D”

Pod opieką trenera Macieja Dziemiańczuka na tym wyjeździe oprócz zawodników z SKŻ Ergo Hestia Sopot byli również pozostali deskarze z kadry juniorów. Właśnie jednemu z nich Radosławowi Furmańskiemu udało się stanąć na drugim stopniu podium w klasyfikacji OPEN. Wśród dziewcząt najlepiej spisała się natomiast Karolina Lipińska, która zawody ukończyła na wysokiej pozycji.
Relacja Gosi Białeckiej
Wywiad z Maciejem Dziemiańczukiem po pierwszym dniu finałów:
Wywiad z Cezarym Piórczykiem po zawodach:
Wyniki | Zdjęcia
www.skz.sopot.pl