O tym, że dzieciaki z Bonaire rządzą światowym freestylem wiemy od dawna. W czym tkwi tajemnica ich sukcesu? Na pewno w dużej mierze w czasie spędzonym na wodzie, ale też w pomysłowym podejściu do sprzętu windsurfingowego i wykorzystywaniu do ćwiczeń każdych warunków. Zadziwiające triki freestyle można przecież wykonywać nawet przy słabym wietrze, a niekiedy też… bez wody! Caesar Finies jest tego najlepszym przykładem. Zobaczcie jakie niesamowite manewry potrafi wykręcić na zwykłej szkoleniowej desce z niedużym żaglem, w typowych warunkach słabowiatrowych.