Potentat w produkcji żagli windsurfingowych przygotował całkiem odmienioną kolekcje na 2010 rok. Prezentowaliśmy już zrekonstruowaną linie żagli Neil Pryde 2010 >>>> , w której na największą uwagę zasługuje nowy profil a dokładnie ukształtowanie liku wolnego żagli. Okazuje się że to nie wszystkie zmiany jakie zafundował nam Pryde w nadchodzącym sezonie.

Konstrukcje bomów również zostały objęte zauważalnym zmianom. Najważniejszą modyfikacją konstrukcyjną jest nowy profil oznaczany za pomocą litery „S”. Jak zapewnia producent nowa krzywizna bomu wygięta na kształt listery „S” pozwala dekarzowi na bliższy kontakt z żaglem co ma się przekładać na bardziej stabilną pracę pędnika i szybszą reakcję. Bomy są sztywniejsze od swoich zeszłorocznych poprzedników.
Generalnie, nowe bomy mają korespondować z nowym profilem żagli Neil Pryde 2010. Za sprawą systemu Dynamic Compact Clew podczas szkwałów listwy w nowych żaglach układają się w kształcie litery „S” przesuwając najgłębszy profil żagla do przodu, gwarantując tym samym lepszą kontrolę żagla. Nowy profil bomów ma zatem potęgować zalety płynące z profilu „S”.

Nowa kolekcja tak jak i poprzednia dzieli się na:
X3 – seria aluminiowa
X6 – seria hybrydowa
X9 – seria 100% karbon
Seria X9 dostępna jest w dwóch rodzajach końcówek: Slalom oraz Race, który posiada rozbudowany systemem regulacji za pomocą bloczków. Bomy z serii X3 i X6 w rozmiarach 140 i 160 cm dostępne są również w nowym profilu głowicy zwanym „New School”. Nowy kształt pozwala na bardziej naturalną pozycje i lepszy chwyt na bomie.