Koniec lata zwiększa zainteresowanie cieplejszymi neoprenami. Postanowiliśmy więc przybliżyć temat pianek półsuchych i suchych, które pod koniec sezonu w szczególności interesują naszych czytelników.
Sezon wiosenno - jesienny w naszym kraju charakteryzuje się dość kapryśną pogodą i niższymi temperaturami wody i powietrza. Jednak właśnie w tym okresie wiatr w naszym kraju wieje najmocniej i najczęściej. Co roku wiec coraz więcej osób korzysta z dobrodziejstwa wiosenno - jesiennych podmuchów.

Warunkiem pływania w niższych temperaturach wody i powietrza jest odpowiednie zabezpieczenie naszego organizmu przed wychłodzeniem. Obecnie na rynku dostępnych jest wiele produktów poprawiających komfort cieplny: buty neoprenowe, rękawiczki, kaptury i opaski neoprenowe. Jednak podstawowym zabezpieczeniem przed zimnem jest kombinezon neoprenowy.
W sezonie letnim pływamy w szortach i koszulce albo stosujemy cienką piankę letnią. Neopren letni o grubości nie przekraczającej 2-3 mm występuje w wersji z krótkimi rękawami lub dodatkowo z krótkimi nogawkami. Gdy jednak przyjdą chłodniejsze dni, a te w polskim klimacie przeważają, trzeba sięgnąć po lepsze zabezpieczenie termiczne naszego ciała.

Bardzo często jesteśmy pytani o pianki suche. Jednak większość osób pytając o ten typ pianki ma na myśli skafandry półsuche, które są najczęściej używane przez windsurfingowców w kapryśnym klimacie.
Na wstępie więc wyjaśniamy pojęcie pianki/skafandra suchego. Należy podkreślić, że to najcieplejszy rodzaj skafandrów nurkowych. To już właściwie nie tylko strój, ale całe urządzenie, zintegrowane z butami, wyposażone w zawory: dodawczy i upustowy, manszety uszczelniające kołnierz, rękawy i nogawki oraz gazoszczelny zamek. Skafander taki zapewnia oddzielenie prawie całej powierzchni ciała od kontaktu z wodą. Skafandry suche pomimo swoich walorów cieplnych są praktycznie wykorzystywane wyłącznie przez nurków, a jedynie sporadycznie przez windsurferów. Ich waga, ograniczenie swobody ruchów, skomplikowanie i znaczna cena (waha się od 4000-7000 zł) praktycznie wykluczają je z użytkowania na desce z żaglem.
W nomenklaturze windsurfingowej pianka półsucha często jest nazywana suchą, pomimo że nie zapewnia 100% izolacji od wody. Często również sami producenci windsurfingowych ubiorów neoprenowych nadużywają określenia „pianki suchej” do swoich najcieplejszych ubiorów półsuchych.


Niestety pianki półsuche z uwagi na dość wysoka cenę i małą popularność są trudno dostępne na polskim rynku. Niektórzy dystrybutorzy w ogóle nie sprowadzają takich neoprenów albo są one dostępne wyłącznie na zamówienie. Dlatego najczęściej stosowanym zabezpieczeniem w okresie jesienno - wiosennym są długie pianki, 3/4/5 mm neoprenowe, z dodatkowymi akcesoriami ocieplającymi (buty, skarpety, kaptury, opaski, rękawiczki).

Dodatkowo pod długa piankę można tez stosować ocieplacze neoprenowe w postaci krótkich spodenek i koszulki z neoprenu. Pamiętajmy jednak aby nie przesadzać z grubością, aby nie wpłynęło to niekorzystnie na komfort i swobodę ruchów naszego ciała.
Wybór odpowiedniej pianki dla siebie pozostaje kwestią indywidualną. Zakup powinien być jednak przemyślany. Przy wyborze powinniśmy zwrócić uwagę na:
-> warunki i temperaturę w jakich pływamy na desce
-> nasze umiejętności (czy często przebywamy zanurzeni w wodzie)
-> jak często i w jakich warunkach pływamy

W polskich warunkach dość częstym rozwiązaniem stosowanym przez windsurferów jest zakup dwóch pianek: pianka letnia najczęściej z krótkimi rękawami (grubość neoprenu 2/3 mm) i pianka z długimi rękawami (grubość neoprenu 3/4/5 mm) dobrze jeśli jest to pianka półsucha. Takie rozwiązanie pozwala maksymalizować czas spędzony na wodzie. Ostateczna decyzja należy jednak do Was i często jest również uwarunkowana finansowo.
Zapraszamy również do zapoznania się z innymi artykułami przybliżającymi kwestie zabezpieczenia termicznego windsurfera:
->>Wszystko o piankach
->>Jak ustrzec się przed zimnem?
->>SurfShop.pl - największy wybór pianek