Podczas gdy większość firm windsurfingowych stara się wprowadzać na kolejny sezon przynajmniej kilka nowych modeli,
F2 postawiło na kontynuację. Choć wśród 13 modeli aż 5 zostało oznaczonych w katalogu jako „nowe kształty”, ich parametry niczym nie odbiegają od desek z sezonu 2015. Zmieniła się przede wszystkim grafika. Nie zobaczymy natomiast jednej z najciekawszych desek ubiegłego sezonu - modelu
Axxis z wymienną rufą. Tu znowu lekkie zdziwienie wywołuje lektura katalogu, w którym czytamy we wstępie, jak to wspomniana deska nadal jest oczkiem w głowie
F2 a jej kształt rozwijany. Cóż, ani w katalogu ani na stronie jej nie znajdziemy. Może pojawi się później? Kto wie, jednak bardziej wygląda to na nieuważne copy+paste tekstu z poprzedniego folderu.
Zatem tak jak w tegorocznej kolekcji, na sezon 2016 znajdziemy sporo desek do praktycznie każdego rodzaju zastosowań. Żadna z nich raczej nie wstrząśnie windsurfingowym rynkiem, ale fani
Fun i Function będą mieli w czym wybierać. Najnowszy katalog sprzętu dostępny jest na stronie producenta:
http://www.f2.com/catalog/workbook2016/