
Tegoroczny cykl rozgrywek freestyle'owych zawodów
EFPT prześladował pech. Odbyły się tylko trzy imprezy: nocna sesja we freestyle'u na holu w
Podersdorfie, zawody na
Lefkadzie oraz na
Sardynii. Ponieważ zawody na holu miały charakter wyłącznie pokazowy, a na
Sardynii zabrakło wiatru, jedyną punktowaną imprezą było
Milos Beach Lefkada Open. To jednak za mało do przyznania mistrzowskiego tytułu. W tym roku nie poznamy freestyle'owego mistrza Europy.
W związku z takim obrotem sprawy, organizatorzy touru EFPT przygotowują kilka zmian na nadchodzący sezon. Na razie poznaliśmy jedną, dość istotną - zawody na holu będą punktowane tak jak normalne imprezy, w związku z tym nawet w przypadku braku wiatru, zawsze uda się wyłonić zwycięzcę. W ciągu kilku następnych tygodni mamy poznać kolejne wieści o losach europejskich mistrzostw.
Źródło:
www.efpt.net