Starboard po raz kolejny wprowadza na rynek kontrowersyjną konstrukcję deski windsurfingowej.

Deska windsurfingowa tandem nie jest żadną nowością. Pływanie w parze było już od wielu lata eksperymentowane. Pisaliśmy już nawet o rekordowej desce windsurfingowej VDWS. Organizacja zrzeszająca szkoły windsurfingowe VDWS, jest w posiadaniu najdłuższej deski windsurfingowej na świecie – 16m długości i aż 22 pędniki. Nigdy jednak konstrukcje tandem nie były dostępne na rynku w standardowej ofercie.

Starboard postanowił przywrócić do łask idee tandemu windsurfingowego. Według pomysłodawców Starboarda Gemini deska ta może być doskonałym narzędziem szkoleniowym, jednocześnie dając dużo frajdy ze wspólnego pływania. Starboard twierdzi nawet, że na Gemini można zabrać ze sobą osobę początkującą z małym żaglem i w przyjaznych warunkach popływać z nią „w ślizgu” i w trapezie. Tandem Starboarda umożliwia też pływanie samemu na tylniej pozycji.
Oczywiście, jak przystało na nowoczesną konstrukcje Tandem Starboarda charakteryzuje nowoczesna szeroka i stosunkowo krótka konstrukcja. Deska posiada dwie skrzynki statecznikowe. W komplecie Gemini będzie sprzedawane z jednym długim, 70 cm statecznikiem oraz dwoma 40 cm statecznikami używanymi na płytszych akwenach.
Producent nie potwierdził jeszcze dokładnych wymiarów konstrukcji.