2006-03-19 22:01, ~Redakcja Windsurfing.pl

Kolizja z fantazją...



Wszyscy wiemy jak delikatny jest nowy sprzęt windsurfingowy. Wielu „na własnej skórze” zdążyło się już pewnie przekonać jak łatwo ulega on zniszczeniu lub uszkodzeniu.





Chcemy przy tej okazji pokazać Wam jak można uszkodzić sprzęt z fantazją.




Podczas sesji szkoleniowej w bazie windsurfingowej Club Margarita, wydarzyła się dość niecodzienna kolizja. W wyniku zderzenia dwóch deskarzy, statecznik jednej deski utknął w drugiej desce.





Trzeba przyznać, że jest to bardzo efektowny i zarazem efektywny sposób abordażu. Warto dodać również, że statecznik nie uległ uszkodzeniu, co nie da się powiedzieć o desce.



Zdjęcia: John Gouk



Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.