Z roku na rok przybywa nam entuzjastów windsurfingu. Wraz z nowymi deskarzami rozwija się cała branża, w tym również polski rynek windsurfingowy. Obecnie możemy się już pochwalić kilkoma producentami sprzętu winsurfingowego w tym jednym z bardziej znanych, firmą Fun Surfing
Fun Surfing z Rzeszowa jest dość popularną alternatywą desek dla początkujących i średnio zaawansowanych, zwłaszcza wśród deskarzy z południa. Solidna konstrukcja i atrakcyjna cena zdobywa sobie coraz większe uznanie wśród polskich nabywców.
W tym sezonie „Pietruszka” przygotował nową konstrukcję. RAYTRACE 120 to uniwersalna, wszechstronna deska dla tych, którzy posiadają już podstawowe umiejętności. W odróżnieniu od produkowanego już od kilku sezonów Axela, Raytrace ma pełnić funkcje deski freeride na umiarkowane warunki wietrzne.
Jak przekonuje producent, dzięki wąskiej rufie i cienkim burtom, deska jest dość manewrowa i łatwa w prowadzeniu, nawet na zafalowanej wodzie. Znaczna szerokość w części środkowej oraz płytkie kanały w dnie ułatwiają wejście w ślizg i zapewniają dużą prędkość.

Bezsprzecznym atutem nowej konstrukcji, tak jak zresztą i poprzednika, jest niska cena i solidne wykonanie. Raytrace 120 wraz ze statecznikiem kosztuje 1650 zł
Raytrace 120
Długość – 260 cm
Szerokość – 66 cm
Pojemność – 120 cm
Waga – 8,5 cm