2004-07-30 16:00, ~Biuro Prasowe Windsurfing Era Cup
W najbliższym tygodniu (w dniach od 2 do 8 sierpnia) w Łebie odbędą się, organizowane po raz pierwszy w Polsce, Mistrzostwa Świata Formuły Windsurfing – WINDSURFING ERA CUP 2004.
Na tegoroczne Mistrzostwa Świata przyjadą wszyscy najwięksi – ok. 120 zawodników i 45 zawodniczek. Wśród nich będą m.in.: reprezentanci Europy, np.: liczna, niezwykle utytułowana ekipa polskich windsurferów na czele z Dorotą Staszewską, Wojtkiem Brzozowskim, Michałem Polanowskim (Mistrzowie Świata FW), czy też Francuz Antoine Albeau (posiadający na swoim koncie tytuły vice i mistrza świata) oraz zawodnicy spoza kontynentu, np. reprezentanci USA – Kevin Pritchard (Mistrz Świata 2002) czy reprezentanci tak egzotycznych zakątków, jak np. Wyspy Dziewicze (Devon Bulon). Ciekawostką jest fakt, iż Australijczyk, Steve Allen - aktualny Mistrz Świata - nie musi dojeżdżać z daleka .... ponieważ mieszka w Polsce.
Podczas Windsurfing Era Cup 2004 zawodnicy będą zmagać się o pulę nagród ok. 48 000 EUR. Jest ona ponad dwukrotnie wyższa od nagród, jakie otrzymywali oni podczas wcześniejszych Mistrzostw Świata. Nagrody zostaną podzielone pomiędzy 16 najlepszych zawodników i 4-8 zawodniczek (zależnie od ilości startujących kobiet).
W tym roku Polska jako Organizator Mistrzostw ma do dyspozycji 6 miejsc oraz kilka tzw. dzikich kart (miejsc dodatkowych - jeżeli nie zostanie wykorzystana obsada zawodników z innego państwa). Polscy zawodnicy od lat stanowią czołówkę światowego windsurfingu. Limit 6 kart nie jest więc wystarczający, a kilkunastu młodych zawodników oraz seniorów będzie czekać na „dzikie karty” z nadzieją na start w WEC. W Mistrzostwach startować może każdy zawodnik, który zakwalifikował się w swoim kraju w lokalnym systemie kwalifikacyjnym.
Podczas Mistrzostw Świata może odbyć się maksymalnie 15 wyścigów. Ale, aby MŚ uznać za rozegrane muszą odbyć się minimum 3. Limit dzienny to 4 wyścigi. Limit wiatru na starcie wynosi 7 węzłów – i nie może spaść poniżej tej wartości.
W Windsurfing Era Cup 2004 sędziować będzie 4-7 sędziów na wodzie oraz komisja protestowa złożona z pięciu sędziów (na brzegu). Zgodnie z przepisami większość sędziów będzie pochodzić spoza granic kraju, w których MŚ są rozgrywane.
Regatom towarzyszyć będzie Studio Mistrzostw Świata emitowane codziennie (począwszy od poniedziałku, 2 sierpnia br.) przez II program TVP po głównym wydaniu „Panoramy”.
Tegorocznym organizacyjnym partnerem sieci Era i drugim sponsorem
Windusrfing Era Cup jest firma Nokia, znana ze swojego zaangażowania w sporty ekstremalne.
A dlaczego Łeba? Otóż od wielu lat jest to mekka polskich windsurfingowców. Warunki atmosferyczne tutaj są z zasady sprzyjające, ale i wymagające. Dodatkowymi atutami z całą pewnością są piękne plaże, bliskość Sowińskiego Parku Narodowego oraz jeziora Łabsko, na którym początkujący windsurfingowcy już w warunkach śródlądowych mogą stawiać pierwsze kroki na desce z żaglem pod okiem wykwalifikowanych instruktorów.
Mistrzostwa Świata Formuły Windsurfing 2004
W najbliższym tygodniu (w dniach od 2 do 8 sierpnia) w Łebie odbędą się, organizowane po raz pierwszy w Polsce, Mistrzostwa Świata Formuły Windsurfing – WINDSURFING ERA CUP 2004.
Na tegoroczne Mistrzostwa Świata przyjadą wszyscy najwięksi – ok. 120 zawodników i 45 zawodniczek. Wśród nich będą m.in.: reprezentanci Europy, np.: liczna, niezwykle utytułowana ekipa polskich windsurferów na czele z Dorotą Staszewską, Wojtkiem Brzozowskim, Michałem Polanowskim (Mistrzowie Świata FW), czy też Francuz Antoine Albeau (posiadający na swoim koncie tytuły vice i mistrza świata) oraz zawodnicy spoza kontynentu, np. reprezentanci USA – Kevin Pritchard (Mistrz Świata 2002) czy reprezentanci tak egzotycznych zakątków, jak np. Wyspy Dziewicze (Devon Bulon). Ciekawostką jest fakt, iż Australijczyk, Steve Allen - aktualny Mistrz Świata - nie musi dojeżdżać z daleka .... ponieważ mieszka w Polsce.
Podczas Windsurfing Era Cup 2004 zawodnicy będą zmagać się o pulę nagród ok. 48 000 EUR. Jest ona ponad dwukrotnie wyższa od nagród, jakie otrzymywali oni podczas wcześniejszych Mistrzostw Świata. Nagrody zostaną podzielone pomiędzy 16 najlepszych zawodników i 4-8 zawodniczek (zależnie od ilości startujących kobiet).
W tym roku Polska jako Organizator Mistrzostw ma do dyspozycji 6 miejsc oraz kilka tzw. dzikich kart (miejsc dodatkowych - jeżeli nie zostanie wykorzystana obsada zawodników z innego państwa). Polscy zawodnicy od lat stanowią czołówkę światowego windsurfingu. Limit 6 kart nie jest więc wystarczający, a kilkunastu młodych zawodników oraz seniorów będzie czekać na „dzikie karty” z nadzieją na start w WEC. W Mistrzostwach startować może każdy zawodnik, który zakwalifikował się w swoim kraju w lokalnym systemie kwalifikacyjnym.
Podczas Mistrzostw Świata może odbyć się maksymalnie 15 wyścigów. Ale, aby MŚ uznać za rozegrane muszą odbyć się minimum 3. Limit dzienny to 4 wyścigi. Limit wiatru na starcie wynosi 7 węzłów – i nie może spaść poniżej tej wartości.
W Windsurfing Era Cup 2004 sędziować będzie 4-7 sędziów na wodzie oraz komisja protestowa złożona z pięciu sędziów (na brzegu). Zgodnie z przepisami większość sędziów będzie pochodzić spoza granic kraju, w których MŚ są rozgrywane.
Regatom towarzyszyć będzie Studio Mistrzostw Świata emitowane codziennie (począwszy od poniedziałku, 2 sierpnia br.) przez II program TVP po głównym wydaniu „Panoramy”.
Tegorocznym organizacyjnym partnerem sieci Era i drugim sponsorem
Windusrfing Era Cup jest firma Nokia, znana ze swojego zaangażowania w sporty ekstremalne.
A dlaczego Łeba? Otóż od wielu lat jest to mekka polskich windsurfingowców. Warunki atmosferyczne tutaj są z zasady sprzyjające, ale i wymagające. Dodatkowymi atutami z całą pewnością są piękne plaże, bliskość Sowińskiego Parku Narodowego oraz jeziora Łabsko, na którym początkujący windsurfingowcy już w warunkach śródlądowych mogą stawiać pierwsze kroki na desce z żaglem pod okiem wykwalifikowanych instruktorów.
Wasze komentarze
Katalog sprzętu
HOT
Aktywne wątki na forum
Spoty
Planujesz wyjazd na deskę?
W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.