Każdy kto pływa nieco dłużej niż parę sezonów pewnie pamięta firmę Arrows. Ściśle związana z producentem desek F2, oferowała szeroką gamę żagli, które pod względem osiągów konkurowały z najlepszymi na rynku. Niestety kryzys zbierając swoje żniwo sięgnął też po Arrowsa i marka na kilka lat zniknęła z rynku.
Teraz powraca z tylko jednym produktem, za to w najbardziej niezwykłej formie, jaką można sobie wyobrazić - dmuchanym pędnikiem! Już wcześniej pisaliśmy na temat tego żagla, jednak dopiero teraz możemy poznać większość szczegółów. Okazuje się, że markę Arrows przejął North Sails/Kiteboarding, który doświadczeni w produkcji latawców postanowił przenieść na pole windsurfingu. Tak powstał najbardziej innowacyjny pędnik ostatnich lat - iRig.
iRig dostępny jest w trzech rozmiarach, które dobierane są względem… wzrostu surfera. Zamiast metrów kwadratowych mamy do wyboru rozmiarówkę niczym ze sklepu odzieżowego: S (2.5m), M (3.5m) i L (4.5m). Takie podejście przypuszczalnie wynika ze specyfiki żagla, który z oczywistych powodów nie jest przeznaczony do „poważnego” pływania, a do pierwszego kontaktu z windsurfingiem. Lub po prostu luźnej zabawy.
Jaki jest sens dmuchanego pędnika? Po pierwsze prostota konstrukcji. Nic nie trzeba składać, naciągać, przewlekać sznurki itp. Wystarczy rozwinąć pędnik, napompować pompką do supa i podłączyć dostarczoną w komplecie paletę. Według producenta cała operacja zajmuje 100 sekund.
Po drugie lekkość. iRig w najmniejszym rozmiarze waży zaledwie 1.4 kg. Dla porównania podobnej wielkości pędnik szkoleniowy Northa 8.0 kg). Koniec z męczeniem się przy wyciąganiu żagla z wody! Ponieważ dmuchany pędnik cały czas unosi się na wodzie i praktycznie nie stawia w niej oporów, każdy będzie mógł swobodnie wrócić do brzegu siedząc na desce i wiosłując, w ogóle nie przejmując się ułożeniem pędnika.
Po trzecie wbudowana antyurazowość. iRig jest w całości zbudowany z „miękkich” materiałów. Nie ma w nim stalowych rurek czy twardego masztu. Nawet małemu dziecku nie stanie się krzywda, gdy dostanie po głowie „masztem” iRiga.
Więcej informacji o pędniku Arrowsa znajdziecie na dedykowanej mu stronie: http://www.arrows-inflatables.com. Cena dmuchanego kompletu w sklepie Easy-surfshop.pl wynosi 1690 zł za najmniejszy rozmiar.
