
Kto śledzi bieżącą sytuację na rynku windsurfingowym, pewnie słyszał o perturbacjach, jakie dotknęły firmę Maui Sails na początku ubiegłego roku. Przypomnijmy w skrócie - chińska fabryka żagli nagle zmieniła warunki płatności za produkcję z miesięcznych na kwartalne, co na tyle obciążyło finanse amerykańskiego producenta, że ten musiał się pożegnać z głównymi sponsorowanymi zawodnikami. Choć kryzysowa sytuacja nie pogrzebała marki Maui Sails, to doprowadziła do poważnego rozłamu w jej szeregach. Firmę opuścili wtedy Barry Spanier i Artur Szpunar - główni projektanci.

Na początku wydawało się, że panowie po prostu odpuścili dalszą grę na rynku windsurfingowych żagli, jednak już w połowie roku doszły pierwsze słuchy o powstaniu nowej firmy - S2 Maui. Team projektantów najwyraźniej nie marnował czasu, gdyż zaledwie kilka miesięcy później światło dzienne ujrzała nowa kolekcja pędników.

Nie da się ukryć, że żagle S2 Maui są bezpośrednią kontynuacją pracy wykonanej w Maui Sails. W oko wpadają dobrze znane kształty i charakterystyczne układy paneli.

http://www.s2maui.com