Ostatnie dwa dni wyjazdu to dla odmiany...bardzo silny wiatr! Odwiedziliśmy Pozo w tym terminie już czwarty raz i ani razu nas nie zawiodło. Do jedynego mankamentu tego spotu - kamienistego zejścia do wody - przyzwyczailiśmy się 3. dnia pobytu.
Kursanci rozwijają się błyskawicznie w tych warunkach. Wysokie skoki, pierwsze jazdy na fali, coraz bliższe próby front loopa - nikt się tutaj nie obija!
Kolejny Wavecamp dla zaawansowanych już (albo dopiero!) w lipcu na Teneryfie, a tymczasem obejrzyjcie galerię z dwóch ostatnich dni pływania.
Bonusowo dorzucam filmik z back loopa, którego nagrałem z kasku. Może będzie to pierwszy materiał do artykułu o tym tricku?
Pozdrawiam,
Maciej Kapuściński
Autor jest organizatorem windsurfingowych wyjazdów szkoleniowych Wavecamp, instruktorem Polskiego Stowarzyszenia Windsurfingu, pomysłodawcą i współorganizatorem zawodów windsurfingowych WinDiss Wave, Cold Water Freestyle Classic, Wavecamp Pipeline Contest (zdobywca 3. miejsca). Wielki miłośnik pływania na falach.
www.Wavecamp.pl