Według
Bernda Flessnera windsurfing zaczyna przeżywać renesans. Dlaczego? Wszystko przez kitesurfing!
Obecnie wielu starszych kajciarzy wraca do windsurfingu - wyjaśnia Flessner -
kiedy panują odpowiednie wiarunki, wiatr i fale dopisują, nie ma nic piękniejszego od czucia wiatru w dłoniach i wjeżdżania deską prosto na falę…
Na inną przyczynę wskazują właściciele jednej z niemieckich szkółek - coraz więcej dzieci zapisuje się na kursy. To zasługa rodziców, którzy częściej zaczynają zwracać uwagę na to, by ich pociechy uprawiały jakiś ekscytujący sport.
Polecamy reportaż niemieckiej telewizji Deutsche Welle: