Czwarty dzień Mistrzostw Świata w Formule Windsurfing minął pod znakiem przeczekiwania sztormowej pogody. Ze względów bezpieczeństwa organizatorzy postanowili nie wypuszczać zawodników na wodę. Silny wiatr do lądu oraz duże fale okazały się zbyt srogie dla ogromnych zestawów. W tych trudnych okolicznościach zawodnicy musieli zadowolić się zajęciami na plaży. Jak choćby wciągającą zabawą z telefonami ;)
Jutro przedostatni dzień regat. Jeśli tylko pogoda pozwoli, od rana floty będą postawione w stan gotowości do kolejnych wyścigów.
Oficjalna strona regat: http://formulaworlds2012.lv
Fot: Agris Kozlovskis
