
Tegoroczny maj przyjemnie zaskakuje. Po wietrznym i niezwykle ciepłym długim weekendzie zachodniopomorskie spoty kolejny raz nawiedziła fantastyczna pogoda. Piątek przyniósł do Czarnocina nad Zalewem Szczecińskim początkowo umiarkowany wiatr z południowego zachodu, by tuż przed wieczorem zamienić się w huraganowy żywioł. Przy temperaturze sięgającej 20 stopni do pełni szczęścia brakowało jedynie błękitnego nieba.

Sobota od samego rana była spełnieniem windsurfingowych marzeń. Cały dzień silnego wiatru z zachodu, małe żagle i słońce wynagrodziły gwałtowny spadek temperatury, a przybyłym z głębi kraju surferom setki przejechanych kilometrów. Zobaczcie jak wyglądała sobotnia zabawa na czarnocińskim spocie:
Więcej zdjęć z weekendowej zabawy w Czarnocinie znajdziecie pod tym adresem.