Nowinki Starboarda finalizuje najnowszy projekt desek slalomowych. Według Sveina Rasmussena grupa desek slalomowych została trochę zapomniana przez konstruktorów. W obecnym sezonie prace badawcze w Starboardzie skupiły się więc nad stworzeniem nowej, niezwykle nowatorskiej slalomówki.
Projekt HyperSonic ma wprowadzić deski slalomowe w nowy wymiar, w którym konstrukcje, nie tracąc na swoich doskonałych parametrach szybkościowych, zapewnią jednocześnie bardziej wszechstronną i przystępną żeglugę.
To co najbardziej odróżnia Hyper Sonica od tradycyjnych desek slalomowych to podwójne wgłębienie w dnie deski. Z pozoru nie jest to nic nowego - duble concaves stosuje się z powodzeniem już od kilkunastu lat. Jednak i tym razem Starboard posunął się w swoich projektach do ekstremum. HyperSonic posiada niezwykle głębokie duble concaves, dzięki któremu deska ma bardzo szybko osiągać ślizg i zachowywać dużą kontrolę przy zafalowaniu i silnym wietrze. Starboard, tak jak to robi w modelu Formula, również i w nowym Sonicu zastosował Cut-Aways - wcięcia w dnie rufy, które zmniejszają powierzchnie styku deski z wodą.
HyperSonic pomimo niewielkiej długości (prawie 230 cm) ale szerokiej rufie (75 cm) nadaje się również dla mniej zawansowanych deskarzy. Deska świetnie radzi sobie w żegludze w trudnych warunkach na małej i gęstej fali oraz wykazuje bardzo dobre właściwości w żegludze na wiatr. Nowy Sonic zapewnia niezwykle szeroki jak na deskę slalomowa zakres wiatrów 5 - 10,5 m2 powierzchni.
Znakomite osiągi i szeroki zakres wiatru Hypersonica potwierdzają pierwsze testy przeprowadzone przez francuski magazyn WIND.
Według producentów, deska Hypersonic ze swoim szerokim zakresem zastosowania może zastąpić nawet trzy konwencjonalne deski slalomowe.
