Windsurfing przeważnie kojarzony jest ze sportem jednoosobowym. Z innymi surferami na wodzie mamy dosłownie tylko przelotny kontakt, a wszelkie bardziej towarzyskie sprawy muszą poczekać na plaży. Chociaż chwila samotności nikomu nie zaszkodzi, sprawa wygląda nieco gorzej gdy najdzie nas ochota by podzielić się windsurfingiem z przyjaciółmi lub szybko wprowadzić początkującego deskarza w świat żeglugi ślizgowej. I tutaj pojawia się koncepcja tandemu, czyli deski dla dwóch osób.

Na nadchodzący sezon firma Starboard przygotowała drugą wersję modelu Gemini - pierwszej szerokokadłubowej deski windsurfingowej typu tandem. Dokonano w niej kilku dość istotnych zmian, przez które Gemini stało się jeszcze łatwiejsze i przyjemniejsze do żeglugi.



Przede wszystkim tandem Starboarda został wydłużony. Dzięki temu znacznie łatwiej i szybciej wchodzi w ślizg, ma też osiągać wyższe prędkości. Właściwości te poprawia niezwykle długi i płaski rocker. Wydłużenie kadłuba pozwoliło konstruktorom powiększyć odstęp między pędnikami, co bardzo ułatwia wykonywanie różnego rodzaju manewrów. Przesunięto też miecz, który w nowym modelu obsługuje pierwszy surfer. Gemini będzie teraz szybciej i ostrzej pływać na wiatr. Ostatnią ważną rzeczą jest konstrukcja. Tandem zbudowano w najmocniejszej technologii Starboarda - tufskin. Ma to duże znaczenie, gdyż jak można łatwo przypuszczać, kontakt masztów z tak ogromnym pokładem jest dość częsty.

Oto parametry drugiej wersji Gemini:
długość: 384 cm, szerokość: 100.5 cm, pojemność: 384 l, grubość: 16.8 cm, waga: 22.83 kg.