2008-07-31 22:49, ~Redakcja Windsurfing.pl

Pogodowa niespodzianka w drugi dzień zawodów


Marta Hlavaty (POL-111) wśród kobiet oraz Holender Dennis Littel (NED-13) prowadzą po drugim dniu i czterech wyścigach rozgrywanych w Łebie mistrzostw Europy w Formule Windsurfing. Wszystkie cztery wyścigi udało się rozegrać dzisiaj.


Rano sędziowie nie mieli dobrych prognoz dla surferów. Niespodziewanie jednak koło południa prędkość wiatru wzrosła i na wodę ruszyli pierwsi zawodnicy. Doskonałe warunki i wiatr dochodzący momentami do 15 węzłów pozwoliły rozegrać w sumie cztery wyścigi.

Wśród kobiet bezkonkurencyjna okazała się Marta Hlavaty, która wygrała trzy kolejne wyścigi i zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji. Na kolejnych miejscach plasują się Agnieszka Pietrasik i Anna Gałecka.
Wśród mężczyzn zaskakująca dobrze popłynał Holender Dennis Littel i na koniec dnia objął prowadzenie, wyprzedzają wielu faworytów do końcowego sukcesu. Drugi jest Argentyńczyk Gonzalo Costa Hoevel a trzeci Duńczyk Jesper Vesterstrom. Najlepszy z Polaków, Paweł Hlavaty, plasuje się na szóstej pozycji.


Na brzegu zawodników pokonujących linię mety oklaskiwał tłum kibiców. W przerwach między wyścigami równie tłoczno było na boisku do siatkówki. Okazało się, że idealnie nadaje się również do gry w ringo. Powstają kolejne metry „allegrowych historii” – obrazków malowanych na wielkiej belce papieru. Największe kolejki ustawiają się jednak do tatuaży i malowania włosów w kolorowe pasy.

Dziś czeka nas jeszcze ceremonia otwarcia Mistrzostw Europy w Windsurfingu. Po niej rozpoczniemy Players Party w namiocie. Jutro pierwsze wyścigi o 11.00 i z tego co wiemy znowu ma nieźle wiać.

Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.