Druga eliminacja Pucharu Świata pokazuje jak bardzo poziom idzie do góry. Tego jeszcze wcześniej nie było. W każdym pokazie zawodnicy wykonują takie manewry jak Burner, shaka diablo czy toad. To tylko pokazuje jak trafnym posunięciem była zmiana systemu punktowania pokazów. Tutaj w Hiszpanii mamy oceniane sześć manewrów, z czego cztery najlepsze są ocenianie. To pozwala na próbę trudniejszych manewrów bez obawy o utratę punktów przez wpadkę do wody.

Pojedynczą eliminację wygrał Marcilio Browne, który we wszystkich heatach pływał bardzo równo i wykonywał niesamowite one handed air funnel. Drugie miejsce zajął Ricardo Campello, który pływa coraz lepiej z zawodów na zawody. Trzecie miejsce zajął Gollito Estredo a czwarty był Kiri Thode. Ja w pojedynczej nie popłynąłem najlepiej i przegrałem z Philipem Soltysiakiem z Kanady zajmując 17 miejsce po pojedynczej eliminacji.
Pojedyncza eliminacja to już całkiem inna historia. Mieliśmy od rana więcej wiatru i mogłem wykonywać więcej manewrów. W pierwszej rundzie trafiłem na byłego mistrza europy Kevina Mevissena. Wiedziałem, że to będzie bardzo ciężki heat wiec musiałem dać z siebie wszystko. Popłynąłem równo i wszystkie manewry kończyłem diablo lub one handed. W ostatnich sekundach pokazu wykonałem czystą shake Cana Brava i wygrałem ten pokaz.

W następnym pokazie spotkałem się z mistrzem Anglii Andy Chambersem. Mieliśmy trochę mniej wiatru i nie mogłem już powtórzyć mojego przejazdu, jaki miałem z Kevinem. Popłynąłem dobrze, ale nie wystarczająco dobrze żeby pokonać Andiego. Tak wiec po podwójnej eliminacji poprawiłem moja lokatę na miejsce 13.
W finale podwójnej eliminacji zmierzył się Marcilio Browne i Gollito Estredo, który wyeliminował Ricardo Campello i poprawił swoją pozycję. Marcilio wykonał swoją rutynę perfekcyjnie. Cana Brava, Funnel Cana Brava oraz one handed Burner którego wylądował z większą prędkością niż sam najazd to tylko kilka manewrów, które wykonał młody Brazylijczyk. Gollito popłynął świetnie wykonując puneta into Burner oraz shove it double spock. Sędziowie po długiej naradzie zadecydowali ze to Brawzinho popłynął lepiej i wykonał lepszy pokaz.
Dzisiaj prognoza jest dobra i skippers meeting odbędzie się o godzinie 13. Jeżeli będą warunki to ruszamy z kolejna pojedyncza eliminacja.
Jakub Kosmowski
Sponsors: Tabou, Gaastra, FOB, Da Kine, Al360, Aloe.net.pl