2008-01-28 09:48, ~Redakcja Windsurfing.pl

10 stopni w skali Beauforta…





W sobotę 26 stycznia 2008 kołysał nas w Jastarni zachodni wiatr o sile w porywach do 10 stopni w skali Beauforta, a to między innymi oznacza, że gdy przy takim wietrze otworzy się usta, to policzki się wybrzuszają, a usta same gwiżdżą! Większość ludzi jednak w taką pogodę siedzi w domu i modli się, żeby im dachu nie urwało. Psa ciężko z budy wygonić, bo nawet te wielkości cielaka odfruwają w przestrzeń zrywając łańcuchy.


Co tu dużo pisać: taki wiatr po prostu działa ludziom na nerwy.




Aż w końcu... aż w końcu znalazło się trzech śmiałków, prawdziwych rycerzy
wiatrowych: Nikodem Pałka i Michał Konkel (reprezentujący perłę w półwyspowej koronie, czyli Jastarnię) oraz Filip Czapp z Kuźnicy (tam też podobno żyją ludzie, ale naukowcy amerykańscy jeszcze tego nie udowodnili...).


Nasi windsurfingowi rycerze niepokonani postanowili wziąć do rąk co mają najmniejszego i poszli na wodę walczyć ze sztormem...
I... zwyciężyli, bo wiatr zaczął słabnąć...



Fotografie ubarwiające kolorem ten rycerski epos są do pobrania na stronie http://augustyna.pl


Aha..., zanim zaczniecie narzekać na jakość zdjęć, proszę pamiętać że było już prawie po zachodzie słońca (ciemno), w dodatku bardzo pochmurno, baaardzo wietrznie i deszczowo.


Pozdrawiam
Andrzej Jóźwik
http://augustyna.pl

Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.