
Co prawda za oknem już wiosna ale postanowiliśmy zaprezentować jeszcze jedno „zimowe pływanie”. Tym razem przybliżamy mrożącą krew w żyłach scenę wodowania, która mamy nadzieję rozgrzeje was do tegorocznego pływania.

Jak widać na zdjęciach, w warunkach typowo zimowych, nasz podstawowy ekwipunek windsurfingowy ulega rozbudowie. Prócz tradycyjnego pędnika i deski niezbędnym elementem okazuje się toporek do rozłupywania kry lodowej.

„Janosik” Łukasz wykazał się pomysłowością i odwagą a Wam polecamy zaopatrzyć się w toporek, kto wie kiedy może się jeszcze przydać.

Zdjęcia kolega Łukasza &Łukasz
Materiał: Jerry200 - Grzegorz Szatkowski z Płocka
www.surfomania.pl