Szybki postęp techniczny w dziedzinie sprzętu umożliwił stworzenie nowoczesnych żagli bezcamberowych o porównywalnych osiągach do tych z camberami. Pomimo coraz większej popularności żagli bezcamberowych, dyskusja na temat ich przydatności wcale nie ucichła, można nawet powiedzieć, że stała się jeszcze bardziej ożywiona, dzięki temu, że teraz obie strony mają silne argumenty.
Świat windsurfingowy można wiec podzielić na zwolenników i przeciwników żagli z rotatorami. Ostatnio nawet, wywiązała się ostra dyskusja na ten temat na łamach pl.rec.windsurfing.
Czym można się kierować przy wyborze żagla? Jakie są zalety żagli cam i no- cam?

Nie wszyscy jednak maja pozytywne zdanie o żaglach z rotatorami. "Czyli jednak camberki. Nie pływałem na żaglu z camberami ale wydaje mi się
że przy dużym żaglu i słabym wietrze żagiel bezcamberowy nie będzie miał odpowiedniego profilu. Mam Diablo 7.7 i w dolnym zakresie brakuje mu odpowiedniego ciągu. Planuje zakup większej szmatki 9-9,5m i wybiorę raczej coś z co ma 2-4 cambery. Przy mniejszych rozmiarach chyba nie ma tego problemu" (wypowiedż z listy dyskusyjnej).
Najnowszym konstrukcjom chyba udało się uporać z tym problemem i opóĽniony start tak charakterystyczny dla wcześniejszych konstrukcji stał się już historią.

Czy początkującemu lub mniej zorientowanemu na prędkość deskarzowi przyda się bardziej rozbudowany żagiel? Wydaje się, że najważniejszą kwestią nie jest osądzenie, które z żagli są lepsze, te z camberani czy bez. Bowiem każdy z nich ma swoje zalety i wady. Ważniejsze jest jednak aby dobrze zastanowić się przed wyborem żagla nad naszymi potrzebami. Wybrać ten żagiel, który lepiej dopasuje się do naszego stylu i umiejętności.