Aktualności

Maciek Rutkowski Mistrzem Świata PWA w slalomie! 

Japoński przystanek touru PWA zapamiętamy jako jedne z najważniejszych zawodów w historii windsurfingu. To właśnie podczas tej edycji Antoine Albeau pożegnał się z rolą zawodnika PWA, a Maciek Rutkowski po raz pierwszy w życiu sięgnął po najcenniejsze trofeum w wyczynowym windsurfingu. Był to jeden z najbardziej dramatycznych wyczynów, pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji i wielkich emocji. O wszystkim zadecydowały ostatnie minuty rozgrywek. 

Wyścig o tytuł Mistrza Świata Mężczyzn przybrał niewiarygodny obrót, kiedy Maciek Rutkowski (FMX Racing / Challenger Sails) został wyeliminowany w ćwierćfinale po uderzeniu w plastikową torbę na początku  9. wyścigu. Rutkowski był wściekły i miał złamane serce, ponieważ wydawało się, że jego aspiracje do tytułu Mistrza Świata legły w gruzach, podczas gdy potencjalnie otworzyło to szanse dla Matteo Iachino (Starboard / Severne Sails), Enrico Marotti (JP / NeilPryde) i Amado Vrieswijk (Future Fly / Severne Sails). Wszystko zależało od tego, jak wypadną dalsze wyniki. 

Po kilku szybkich obliczeniach okazało się, że Rutkowski nadal ma duże szanse na zdobycie tytułu Mistrza Świata, z tą różnicą, że teraz będzie całkowicie zdany na wyniki konkurentów. Pozostało mu tylko obserwować rozwój wyścigów z plaży i modlić się, aby wyniki wypadły na jego korzyść. Rutkowskiemu nie udało się zdobyć tytułu mistrzowskiego na Sylcie, gdzie na najwyższym miejscu podium stanął Amado Vrieswijk i wyglądało na to, że historia może się powtórzyć.

Ponieważ główny rywal Rutkowskiego do tytułu – Matteo Iachino – bezpiecznie zakwalifikował się do fiałowego wyścigu, tytuł Mistrza Świata sprowadzał się do tego jednego heatu. A ponieważ matematycznie było niemożliwe, aby Iachino zajął miejsce gorsze niż trzecie, była to decydująca walka pomiędzy tymi dwoma zawodnikami. Jednak Iachino również nie maił łatwego zadania, ponieważ musiałby pokonać Nicolasa Goyarda (Phantom / Phantom Sails / Phantom Foils) o co najmniej dwa miejsca, tak aby przesunąć się na drugie miejsce i wyprzedzić Rutkowskiego w walce o tytuł. Jedyną nadzieją dla Iachino było to, że Johan Soe (FMX Racing / Point-7) skończy w pierwszej trójce, co pozwoliłoby Duńczykowi wyprzedzić Rutkowskiego i odebrać mu tytuł.

Ostatecznie finałowy wyścig  nie potoczył się po myśli Iachino – mistrz świata z 2016 roku zajął „tylko” 5. miejsce. Rutkowski musiał się jeszcze napocić, ponieważ Johan Soe gonił Mateusa Isaaca (Severne / Severne Sails) w dół ostatniej prostej, polując na trzecie miejsce, które mogłoby zniweczyć marzenia Rutkowskiego, a jednocześnie spełnić marzenia Iachino. Isaac jednak się utrzymał i Rutkowski mógł wreszcie odetchnąć z ulgą po przeżyciu pełnej nerwów przejażdżki rollercoasterem. Po raz pierwszy w swojej karierze został oficjalnie koronowany na Mistrza Świata PWA w slalomie mężczyzn w 2022 roku!

Źródło: www.pwaworldtour.com, fot. PWA/John Carter

Napisz komentarz

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

To Top