Pływanie w niskich temperaturach niestety wiąże się z wyraźnym pogorszeniem komfortu cieplnego. Nowoczesne pianki, kaptury, docieplacze coraz lepiej chronią nasze ciało od zimna, ale jednocześnie pogarszają komfort pływania. Niestety każda kolejna warstwa ochronna bardziej krępuje nasze ruchy.
Ten problem dotyczy w szczególności ochrony rąk przed zimnem. Grube, neoprenowe rękawiczki, kosztem ochrony cieplnej, znaczącą pogarszają komfort. Chyba każdy narzeka na bóle i osłabienie mięśni przedramienia podczas użytkowania rękawiczek neoprenowych. Związane jest to ze zwiększeniem obwodu uchwytu ręki w grubej rękawiczce neoprenowej.
Pewnym lekarstwem na to jest stosowanie rękawiczek neoprenowych z otwartym śródręczem dłoni. Niestety w tym przypadku wewnętrzną część dłoni ma bezpośredni kontakt z zimnym powietrzem i wodą.
Sam wcześniej stosowałem żółte, cienkie, gumowe rękawiczki do „mycia naczyń”. Niestety to rozwiązanie jest bardzo nietrwałe.
Ostatnio kolega „sprzedał” mi świetne rozwiązanie tych wszystkich problemów. Rękawice nitrylowe warsztatowe czarne. Wydaj się, że te patent rozwiązuje wszystkie opisane wyżej problemy z rękawiczkami. Nitrylowe rękawiczki warsztatowe są bardzo cienkie, wytrzymałe i do tego tanie w zakupie. Spróbujcie tego rozwiązania!
