2016-02-26 13:01, Krzysiek
Nie da się ukryć, że już od lat zdecydowana większość windsurfingowego rynku skupia się na wyczynowej stronie naszego sportu, niejako zapominając o jego korzeniach. Wąską niszę żeglowania przy słabszym wietrze, szczególnie patrząc z punktu widzenia „niedzielnych surferów”, wypełnia zaledwie parę firm. Jedną z nich jest AHD ze swoim modelem rekreacyjnego raceboarda - Tactik.
AHD Tactik to dość niezwykłe połączenie raceboarda, starego Lechnera i bardziej nowoczesnego, ślizgowego funboarda. Deska jest wyraźnie krótsza od rasowego raceboarda (320 cm), za to szersza (76 cm) i z kształtem dna znacznie odbiegającym od większości desek na rynku. W przedniej części znajdziemy zaczerpnięty z Lechnera zaokrąglony kształt dziobu, który stopniowo przechodzi w płaską powierzchnię. Dzięki niemu Tactik w warunkach bezślizgowych sprawniej przecina wodę, natomiast gdy wiatr osiągnie +10 węzłów, deska wynurza się, zmniejszając kontakt z wodą do tylnej, płaskiej części. Wtedy leci już w ślizgu niczym krótki freeride.
Głównym założeniem koncepcji tego modelu jest żeglowanie w pełnej rozpiętości „typowych śródlądowych warunków” - od 0 do 15 węzłów. Według producenta Tactik ma przywrócić wakacyjną radość z windsurfingu na jeziorach a także dla osób pragnących poczuć smak racingowej zabawy.
Tactik mimo sporych gabarytów i pojemności 250 litrów waży zaledwie 13 kg. Deska wyposażona jest w długi chowany centralny miecz, a wzorem pierwszych desek mieczowych, nie znajdziemy na jej pokładzie strzemion.
Więcej o deskach AHD na stronie: http://www.ahd-boards.com
AHD Tactik 2016
Nie da się ukryć, że już od lat zdecydowana większość windsurfingowego rynku skupia się na wyczynowej stronie naszego sportu, niejako zapominając o jego korzeniach. Wąską niszę żeglowania przy słabszym wietrze, szczególnie patrząc z punktu widzenia „niedzielnych surferów”, wypełnia zaledwie parę firm. Jedną z nich jest AHD ze swoim modelem rekreacyjnego raceboarda - Tactik.
AHD Tactik to dość niezwykłe połączenie raceboarda, starego Lechnera i bardziej nowoczesnego, ślizgowego funboarda. Deska jest wyraźnie krótsza od rasowego raceboarda (320 cm), za to szersza (76 cm) i z kształtem dna znacznie odbiegającym od większości desek na rynku. W przedniej części znajdziemy zaczerpnięty z Lechnera zaokrąglony kształt dziobu, który stopniowo przechodzi w płaską powierzchnię. Dzięki niemu Tactik w warunkach bezślizgowych sprawniej przecina wodę, natomiast gdy wiatr osiągnie +10 węzłów, deska wynurza się, zmniejszając kontakt z wodą do tylnej, płaskiej części. Wtedy leci już w ślizgu niczym krótki freeride.
Głównym założeniem koncepcji tego modelu jest żeglowanie w pełnej rozpiętości „typowych śródlądowych warunków” - od 0 do 15 węzłów. Według producenta Tactik ma przywrócić wakacyjną radość z windsurfingu na jeziorach a także dla osób pragnących poczuć smak racingowej zabawy.
Tactik mimo sporych gabarytów i pojemności 250 litrów waży zaledwie 13 kg. Deska wyposażona jest w długi chowany centralny miecz, a wzorem pierwszych desek mieczowych, nie znajdziemy na jej pokładzie strzemion.
Więcej o deskach AHD na stronie: http://www.ahd-boards.com
Podobne artykuły:
Wasze komentarze
Katalog sprzętu
HOT
Aktywne wątki na forum
Spoty
Planujesz wyjazd na deskę?
W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.