Krzysiek 2012-05-11 00:30, Krzysiek

Simmer Icon 5.0 - test


Serię tegorocznych testów na Windsurfing.pl zaczynamy od czegoś na fale… choć nie tylko! Przedstawiamy Wam najbardziej wszechstronny żagiel wave z palety Simmera - model Icon w rozmiarze 5.0 m. Jeszcze zanim przejdziemy do szczegółów jedna uwaga - niestety musimy to opracowanie traktować bardziej w kategoriach "pierwsze wrażenia" niż pełnowartościowego testu, ponieważ żagiel był używany podczas zimowego wypadu na Fuerteventurę, gdzie głównie dopisały fale, ale wiatr na 5.0… ciut gorzej. Mimo to, z pełnym przekonaniem, bazując nawet na umiarkowanym doświadczeniu z Iconem, można na jego temat co nieco napisać... 

Jak już wspomnieliśmy, Icon zaliczany jest to wszechstronnych żagli wave. Producent zwraca uwagę na silny ciąg, bezwysiłkowe prowadzenie i spory górny zakres. Model 2012 zyskał trochę bardziej kompaktowy obrys oraz lżejszą konstrukcję, bez poświęcania wzmocnień, jakich oczekujemy od żagla na fale. Znajdziemy w nim 5 listew, panele z x-ply'u o różnej grubości, cienkie panele q-ply, odrobinę dakronu przy kieszeni masztowej oraz kevlarowe pasy odpowiadające na stabilność konstrukcji. Za to żadnego monofilmu. Simmer od dawna słynie z mocnej oraz starannej konstrukcji, którą Icon tylko potwierdza. Brak w nim jakichś udziwnionych patentów, wszystko jest proste, solidne i przemyślanie uszyte. Choć trudno oceniać wytrzymałość żagla na podstawie krótkiego wypadu, jednak trzeba mu oddać, że zniósł wielokrotne taklowania na betonie, skałach i piachu bez najmniejszego śladu zużycia. Za jakość konstrukcji trzeba mu przyznać najwyższą ocenę.

Taklowanie

Simmer nie stosuje w swoich żaglach znaczników trymu. Wszystko trzeba robić bazując na danych producenta lub "na oko". Dla doświadczonych windsurferów (a głównie tacy kupują żagle wave) nie stanowi to żadnego problemu, ale początkujący będą musieli przejść przez etap prób i błędów. Tym bardziej, że materiały użyte w liku wolnym Icona nieco maskują wizualny stopień napięcia (nie jest ono aż tak widoczne jak w żaglach np. monoflimowych). Na szczęście samo napinania nie przysparza problemów i nie wymaga nadludzkiej siły. Jeśli wiemy mniej więcej jak powinien wyglądać dobrze otaklowany żagiel, ustawienie Icona jest bardzo proste i szybkie.



Z masztem RDM Icon uzyskuje głęboki profil w dolnej części i umiarkowanie skręconą głowicę. Dokładając do tego sztywne napięcie paneli - już na lądzie widzimy, że żagiel nie powinien mieć problemów z dobrym ciągiem. Niezachodzące za maszt listwy również budzą nadzieję przynajmniej na przyzwoitą manewrowość.





Na wodzie


Od pierwszego złapania wiatru Icon sprawia wrażenie świetnie wyważonego. I faktycznie - generuje znakomity ciąg! Kombinacja sztywnej konstrukcji, głębszego profilu oraz umiarkowanie skręconej głowicy daje nam solidny napęd. Wejście w ślizg, przyspieszenie, osiągi i stabilność na halsie do złudzenia przypominają żagiel freeride a nie żagiel wave. Dopiero widok wysoko podciętej stopy przypomina nam, że mamy w rękach manewrową maszynę. Komfort prowadzenia Icona na halsie jest znakomity - żagiel generuje wyraźnie ukierunkowany do przodu, mocny ciąg, jednak cały czas pozostaje idealnie zbalansowany i nie obciąża nadmiernie którejś ręki. Osoby lubiące szybszą, bardziej dynamiczną żeglugę (nawet na wave'owce) będą zachwycone. Silny ciąg oraz wydajne prowadzenie pod wiatr doskonale predysponują Simmera do zabawy na naszych kapryśnych bałtyckich wodach, gdzie tak wiele zależy od sprawnego pokonania przyboju. Podczas zwrotów oraz manewrów na falach Icon zaskakująco szybko traci swój freeride'owy pazur i zamienia się w prawdziwie obrotowe skrzydło. Łatwo gasi ciąg, choć nie do końca pozbywa się tego kierunkowego, silnego charakteru - cały czas czujemy, że coś nas jeszcze prowadzi w skręcie. Robi to jednak na tyle łagodnie i z taką kontrolą, że w żaden sposób nie można zaliczyć tego na minus. Żagiel szybko rotuje, a sztywność konstrukcji i głębszy profil rekompensują w zwrotach gładko przechodzące listwy. Na koniec jeszcze jeden powód do pochwały - zachowanie podczas skoków. Icon dzięki sztywnemu profilowi i dużej sile ciągu rewelacyjnie wynosi w powietrze, zachowując przy tym doskonałą kontrolę w locie!

Jak sami widzicie, Icon spełnia prawie wszelkie wymogi naprawdę udanego żagla wave! Prawie, ponieważ jednej cechy nie udało się przetestować z uwagi na wiatr zaledwie do 6 Bft: zachowania w przeżaglowaniu. I to jest jeden z głównych powodów, dla którego nie możemy z ręką na sercu napisać o "prawdziwym teście". W każdym razie, mając na uwadze jak pewnie zachowywał się w miarę rosnącej siły wiatru, zaryzykujemy twierdzenie, że w górnym zakresie żagiel ten raczej nikogo nie zawiedzie.



Chyba nie pozostał cień wątpliwości, że Simmer Icon 5.0 musimy uznać za niezwykle udany żagiel wave. Mocna konstrukcja, rewelacyjne osiągi i przyjazne zachowanie podczas manewrów przekonają każdego miłośnika silnowiatrowej żeglugi. I to nie tylko na falach. Icon z powodzeniem może być stosowany jako żagiel freemove czy nawet mały freeride. Jeśli tylko nie zepsujecie go jakimś niepasującym masztem, lubicie bardziej aktywną pracę żagla, będzie to jeden z Waszych ulubionych modeli!

Dziękujemy firmie Hydrosfera za udostępnienie żagla do testów. 
Podobne artykuły:

Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.