Półwyczynowe żagle race zdobywają coraz większą popularność. I tym samym producenci sprzętu poświęcają więcej pracy przy ich projektowaniu. Stworzenie takiego żagla wymaga pójścia na pewne kompromisy, bo choć głównym zadaniem ma być tutaj osiąganie maksymalnej prędkości, to nie można tego osiągnąć kosztem łatwości i lekkości obsługi. Żagle freerace bardzo często bazują na wyczynowych modelach, używanych przez zawodników. Mają podobny krój, węglowe listwy rurkowe, ograniczoną ilość wzmocnień, ale często mniej kamaberów i znacznie węższą kieszeń masztową.
Taki jest też najnowszy model Ramfirmy North Sails. Powstał on na bazie tegorocznego modelu race Warp i według zapewnień producenta ma gwarantować nawet 90% osiągów tej regatowej maszyny. Ram 2012 został dość mocno przeprojektowany - zwężono kieszeń masztową, pogłębiono profil, usztywniono tylną część żagla w okolicach rogu szotowego, a cały żagiel powstał po połączeniu dwóch osobno zaprojektowanych profili 3d: paneli głównych i kieszeni masztowej. Wszystkie te zabiegi wpłynęły na poprawę zakresu wiatru nawet o 25%. Warto też wspomnieć o takich detalach jak horyzontalnie ułożonych oczkach w rogu szotowym, co pozwala na lepsze ustawienie trymu żagla, w zależności czy zależy nam na większej prędkości czy bardziej na kontroli, oraz nowym, bardziej wytrzymalym protektorze masztu.
Nowy Ram dostępny jest w 7 rozmiarach od 5.2 do 9.3m. Zobaczcie filmową prezentację tego wyścigowego żagla.
