Krzysiek 2015-04-08 10:32, Krzysiek

Chorwacja w nowej odsłonie windsurfingowo-kite’owej!


Zadam pytanie retoryczne. Byliście w Chorwacji? Ten kraj zajmuje pierwsze miejsce wśród zagranicznych kierunków wybieranych przez Polaków na wakacje. Mimo to istnieją jeszcze miejsca wciąż niepoznane, takie które mogą Was mocno zaskoczyć. W jednym z nich powstała w zeszłym roku Polska baza windsurfingowa - SURFFLOW

Chorwacja ma naprawdę wiele zalet: szybki dojazd, stosunkowo przystępne ceny, piękne krajobrazy, to tylko niektóre cechy które przyciągają rzesze Polaków m.in. na riwierę Makarską, gdzie ciężko już znaleźć miejsce na ręcznik na plaży.

Jeśli Chodzi o spoty windsurfingowe to słynne są już takie miejsca jak półwysep Peljesac, czy Bol na wyspie Brac. Jednak po odkryciu nowego spotu, długo można by było wymieniać wady poprzednich. Nieliczni podróżnicy mogli tu trafić, ale zapewne postanowili zachować to w tajemnicy, niczym niebiańską plażę, by zachować spokój i dzikość tego miejsca. My jednak postanowiliśmy zdradzić tą lokalizację miłośnikom sportów wodnych ponieważ poza walorami krajobrazowymi znajduje się tu genialny spot wind &kite surfingowy, którego aż żal by było nie wypróbować.




Chodzi dokładnie o zatokę przy delcie rzeki Neretwa, vis a vis półwyspu Peljesac od strony stałego lądu. Administracyjnie jest to miejscowość OPUZEN.



Kiedy pojawiliśmy się na miejscu po raz pierwszy, zaskoczyła nas wielka, lśniąca i pusta PIASZCZYSTA plaża! Jest to piach naturalny, stopniowo nanoszony do całej zatoki przez rzekę, a co za tym idzie nie ma jeżowców! Dlatego też wchodzenie i wychodzenie z wody ze sprzętem jest bardzo komfortowe. Początkujący jak i zapaleni amatorzy pływania boso mogą śmiało zostawić w domu buty windsurfingowe.



Naszym następnym krokiem było zbadanie akwenu. Ku zaskoczeniu miejsce okazało się  idealną kopią zatoki puckiej – pod względem głębokości wody. Podczas sezonu poziom wody delikatnie się podnosi, ale mimo wszystko pozostaje pas 20-30 m płycizny do nauki najmłodszych, oraz wypłycenie na środku zatoki jako dobry punkt odniesienia podczas dłuższych halsów.

Poza tymi niewątpliwymi walorami jest jeszcze jedna istotna kwestia – WIATR! Tak samo jak na półwyspie Peljesac od strony Korculi, tak i po drugiej stronie półwyspu od strony stałego lądu, gdzie właśnie się mieści nowo odkryty SPOT wieją wiatry termiczne. Zazwyczaj przy bezchmurnej pogodzie z samego rana jest cisza i od godziny 11 zaczyna się stopniowo rozwiewać do 4 Bft, a co parę dni nawet do 5 Bft. Wiatry są dokładnie prognozowane przez portal windguru, których odbiornik mieści się na krańcu zatoki. Kierunek wiatru jest stały, side on shore – on shore, co dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo na wodzie.



Zakwaterowanie na nowym spocie również przypomina klimat z półwyspu helskiego, ale tego sprzed 20 lat. Dzięki czemu możemy cofnąć się w czasie i przeżyć wakacje w stylu vintage.  Tuż przy plaży znajduje się kemping RIO Autocamp, na którym właśnie mieści się baza Surfflow. Baza o tyle dogodna, iż poza szkoleniami windsurfingowymi zapewnia nocleg w namiotach willowych, wyżywienie świadczone przez polską kucharkę oraz chillout na hamakach! Czy można chcieć czegoś więcej? Jedzenie podane do stołu, słońce, wiatr, relax… to chyba wystarczająco mocne argumenty aby skusić się na nowo odkryć Chorwację!

Strona polskiej bazy windsurfingowej www.surfflow.pl
Podobne artykuły:

Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.