Krzysiek 2011-10-27 12:53, Krzysiek

Single wracają do łask?




To musiało kiedyś nadejść… Kiedy wszyscy już na dobre uwierzyli (oczywiście dzięki wytrwałej pracy speców od marketingu), że dobra deska wave MUSI mieć przynajmniej dwa stateczniki, a najlepiej 4 lub więcej, gdy kliku producentów przestało produkować typowe singlowe wave'ówki, stała się rzecz straszna… Hawajskie legendy jazdy na fali znowu wsiadają na deski z jednym finem!



Jimmie Hepp, fotograf z Hawajów, uwiecznił w jednej z ze swoich ostatnich sesji m.in. Levi Siver'a, Marka Angulo i Kai'ego Lenny podczas zabawy na falach z takimi tradycyjnymi deskami. Oczywiście wśród tłumu quadów, twinzerów i innych wynalazków. Co ciekawe - właśnie na spocie, gdzie deski multifinowe teoretycznie powinny najlepiej pracować. Jak głosi plotka, od początku nowego sezonu na Hawajach, który rozpoczął się teraz w październiku, cześć z tych zawodników widziana jest głównie z deskami z jednym statecznikiem.


Pozostaje pytanie, czy panowie po prostu wykorzystują ten czas na testy takich singlowych desek, czy też padliśmy ofiarą kolejnej sztucznie wypromowanej mody…  



Dla przypomnienia. Tak wyglądała deska wave w latach 80'tych:
Podobne artykuły:

Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.