Krzysiek 2011-08-16 10:43, Krzysiek

Bjorn Dunkerbeck ponownie mistrzem świata




Podczas zakończonych w ubiegły weekend zawodach PWA w Alacati stało się to, na co Bjorn Dunkerbeckczekał przez ostatnie 5 lat. Po niesamowicie długiej dominacji Antoine'a Albeau, Bjorn ponownie wywalczył mistrzowski tytuł w slalomie. Choć do zakończenia slalomowego touru pozostały jeszcze jedne regaty na Sylcie, Bjorn skompletował już wystarczającą ilość punktów, windujących go na szczyt rankingu.



To był dla mnie bardzo udany rok - mówił po wygranej nowy mistrz świata - moje deski Starboarda i żagle Severne Reflex okazały się naprawdę szybkie. Przez 3 lata pracowaliśmy nad żaglem, który umożliwi wygranie zawodów. Do tej pory wygrałem cztery regaty i raz byłem drugi. Misja zakończona sukcesem.

Przed nami jeszcze jedne zawody, a już jestem mistrzem świata. Trochę sobie na to poczekałem. Na przestrzeni lat jest to mój czwarty producent żagli. Pierwszy tytuł zdobyłem w 1988 roku z F2, wiele razy z Neil Pryde'em, następnie kilka z North'em, a teraz mam pierwsze zwycięstwo z Severne, dlatego szczególnie się cieszę.



Mniej zadowolony musi być główny przegrany regat w Alacati - Antoine Albeau, który zajął ostatecznie 3 miejsce, ustępując pola Bjornowi oraz Benowi van Der Steen'owi.

Pierwszy dzień był totalną katastrofą- wyjaśnia Albeau. Wiele razy wpadałem do wody, kilka razy inni zawodnicy zderzali się ze mną i pewnie to wpłynęło na ostateczny wynik regat. Pod koniec udawało mi się wywalczyć każdy finał, ale nawet w ostatnim wyścigu złapałem spina na ostatnim zwrocie, a to nigdy mi się nie zdarza. Kompletnie straciłem te zawody. Załapałem się na podium, choć wcale nie jestem pewien w jaki sposób. Mimo to cieszę się, miałem dobrą prędkość, kilka razy dobrze wystartowałem i rywalizowałem z innym zawodnikami.

Wśród kobiet najlepiej w Alacati wypadła Karin Jaggi przed Sarą Quita Offringą i Valerie Arrighetti, jednak po zsumowaniu wyników wszystkich poprzednich zawodów mistrzowski tytuł trafił ponownie w ręce Sary.

W regatach startował jedyny nasz reprezentant - Maciek Rutkowski, który zakończył zawody na 35 miejscu. Przed nami jeszcze 2 imprezy PWA - 12 września ruszą zawody wave w Klitmoller, a na 23 września zaplanowany jest wielki finał na Sylcie.


Podobne artykuły:

Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.