Nie warto wyważać otwartych drzwi i uczyć się na własnych błędach ! Nawet jeśli poznałeś już podstawy windsurfingu – jeszcze sporo przed Tobą. Możesz oczywiście na początek wziąć pojedyncze lekcje z instruktorem, który oceni Twój poziom i doradzi czy możesz już samodzielnie pływać.
Bardziej skomplikowane manewry – jak start z plaży i z wody, pływanie w strapach czy rufę w ślizgu warto jednak poznawać pod okiem instruktora, który pokaże Ci, jak się je prawidłowo wykonuje, skoryguje Twoje błędy i zmotywuje do nauki. Dlatego zwykle najlepszą opcją dla osób początkujących + czy średnio zaawansowanych jest uczestnictwo w kursie indywidualnym lub grupowym na odpowiednim, wyższym poziomie zaawansowania. A po zajęciach zawsze możesz dodatkowo wypożyczyć sprzęt i ćwiczyć poznane podczas kursu manewry, bo jak wiadomo praktyka czyni mistrza.
Odpowiedź więc brzmi – zdecydowanie warto przyjechać najpierw na kurs windsurfingu, zwłaszcza jeśli jesteś osobą początkującą lub lekko średnio zaawansowaną. Po pierwsze sprzęt dla takich osób to zupełnie inny sprzęt niż ten, na którym będziesz potem docelowo pływał – czyli szerokie deski mieczowe o dużej wyporności i pędniki o małej powierzchni. Wraz z Twoim progresem będziesz pływał na deskach bezmieczowych o coraz mniejszej wyporność, a po opanowaniu pływania w trapezie i startu z plaży będziesz mógł używać coraz większych pędników, dostosowanych do siły wiatru.
Po drugie na kursie nauczysz się niezbędnych podstaw i bardziej skomplikowanych manewrów, które pozwolą Ci bezpiecznie pływać na różnego rodzaju akwenach. Co więcej – po kursie windsurfingu instruktor podpowie, jaki sprzęt warto kupić, w zależności od tego, co umiesz, gdzie i kiedy zamierzasz pływać.
