Krzysiek 2017-09-20 13:56, Krzysiek

JP Windsurf AIR




W kolekcji desek firmy JP na sezon 2018 pojawiły się dwa premierowe modele freeride, wykonane w „pompowanej” technologii Drop Stitch: MagicAIR i ExplorAIR. Pierwszy z nich to deska o długości 250 cm, szerokości 84 cm i pojemności około 200 litrów. Jej kształt bazuje na klasycznym „twardym” modelu freeride i przeznaczona jest do typowo ślizgowej żeglugi. MagicAIR wyposażono w 4 łatwo mocowane strzemiona, skrzynkę statecznikową typu Power Box oraz insert do wkręcenia windsurfingowej palety. 



Druga z „dmuchanych” desek JP - ExploAIR - poza zabawą ślizgową, może też służyć za deskę szkoleniową. Oprócz większej o 30 cm długości i 1 cm szerokości, model ten wyposażono w opcjonalnie dołączany mieczyk, zapewniający desce łatwiejsze trzymanie kursu przy słabym wietrze.



Obydwa modele wykonano w bardzo mocnej konstrukcji, składającej się z aż 3 warstw na pokładzie, dnie i krawędziach. Jeśli już mowa o krawędziach, to właśnie w nich tkwi sekret ślizgowego potencjału tych desek. Podobnie do Starboarda i RRD, JP zastosowało dodatkową, twardszą gumową nakładkę na obrzeżach dna. Dzięki niej krawędzie desek są znacznie ostrzejsze od typowo zaokrąglonych burt pompowanych modeli i pozwalają uzyskać bardzo podobny ślizg do twardych freeride’ów. 



Oprócz zalet typowo praktycznych w transporcie, kiedy taką deskę możemy po prostu wrzucić do bagażnika samochodu, pompowane freeride’y JP mają też oferować świetne właściwości podczas wykonywania zwrotów w ślizgu. Wszystko dzięki bardziej elastycznej konstrukcji, która zachowuje się jak deska z auto-dopasowującym się rockerem.

Więcej o nowych deskach JP na stronie: http://jp-australia.com 
Podobne artykuły:

Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.