Krzysiek 2012-03-17 12:27, Krzysiek

40 węzłów z żaglem 7.3 m




Trudno nie zauważyć postępu, jakiego w ostatnich latach dokonano w konstrukcji żagli windsurfingowych. Nasze "skrzydła" stają się coraz szybsze i bardziej wydajne, szczególnie przy słabszym wietrze i większych rozmiarach. W zasadzie jedyną mierzalną cechą żagla i efektywności jego pracy jest prędkość. Kiedyś aby przekroczyć barierę 40 węzłów windsurferzy zmagali się z huraganowym wiatrem i używali niezwykle specjalistycznego sprzętu. Dziś takie prędkości stają się osiągalne na ogólnie dostępnym sprzęcie, który bez większych problemów może być używany przez średniozaawansowanych amatorów. Choć oczywiście aby rozpędzić taki zestaw do prędkości rzędu 40 węzłów, trzeba już być naprawdę doświadczonym zawodnikiem.

Dobrym przykładem jest Martyn Ogier, który parę dni temu na wyspie Guernsey (Kanał La Manche) dość spektakularnie rozpoczął sezon.

Wiało szkwaliście na żagle 7-8 m - relacjonuje Martyn. Podczas ten sesji miałem zamiar wykręcić maksymalną prędkość koło 38 węzłów. Jednak udało mi się dobić do 40.02 węzłów. Całkiem niezły wynik biorąc pod uwagę typowy szkwalisty wiatr od lądu na zatoce Pembroke. Podczas tych przejazdów nigdy tak naprawdę nie miałem pełnego dożaglowania. Dlatego byłem przyjemnie zaskoczony widząc taki wynik. Przy odpowiednich warunkach nie powinno być kłopotu aby z moim 7.3 uzyskać średnią 40 kts.

Zobaczcie film z najszybszego przejazdu.


Martyn używał żagla HOT'a GPS 7.3m, deski Starboarda oraz stateczników Black Project Fins. W tym sezonie ma zamiar wystartować w speedowym Pucharze Europy, a także w innych większych imprezach, jak choćby na kanale w Luderitz.

http://martynogier68.blogspot.com  
Podobne artykuły:

Wasze komentarze

Katalog sprzętu

HOT

Spoty

Planujesz wyjazd na deskę? W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.