Na karaibskich wyspach Bonaire i Aruba zakończyły się właśnie dwie kolejne rundy freestyle'owych rozgrywek PWA. W ubiegłym tygodniu 39 mężczyzn i 8 kobiet rywalizowało na turkusowych wodach zatoki Lac Bay (Bonaire), domowym spocie herosów freestyle'u takich jak Kiri Thode, Taty Frans i Tonky Frans.



Pokonanie mistrzów na własnym terenie nigdy nie jest prostym zadaniem, dlatego pewnie nikogo nie zdziwiło, kiedy po pięciu dniach eliminacji na najwyższym podium stanął Kiri Thode. Większą niespodziankę sprawił Belg - Steven Van Broeckhoven, który zdołał pokonać całą resztę lokalnych wymiataczy, plasując się na drugim miejscu. Trzecią pozycję utrzymał Taty Frans, tak więc można śmiało powiedzieć, że chłopaki z Bonaire z honorem zakończyli tę freestyle'ową walkę.



Wśród pań (zaledwie 8) bezkonkurencyjna ponownie była Sarah-Quita Offringa. Za nią znalazły się Laure Treboux oraz Yolanda Freites de Brendt.



Po krótkiej przerwie na przerzucenie sprzętu freestyle'owa załoga przeniosła się na kolejną karaibską wyspę - Arubę, gdzie spotkała się ze swoimi slalomowymi kolegami. Zawody na Arubie trwają do niedzieli, ale już wczoraj rozegrano finał we freestyle'u. Mniej szczodry niż na Boaire wiatr pozwolił przeprowadzić tylko jedną rundę eliminacji. Tym razem bezkonkurencyjny okazał się Steven Van Broeckoven. Mistrz z Boaire - Kiri Thode - musiał zadowolić się drugim miejscem. Na trzecie miejsce podium wskoczył Jose "Gollito" Estredo.


W kobiecych eliminacjach obyło się bez większych niespodzianek. Znowu Sarah-Quita Offringa pokonała wszystkie swoje konkurentki, Laure Treboux zajęła drugie miejsce, trzecie - Xenia Kessler.



Po zakończonym freestyle'u na Arubie startują wyścigi slalomowe. Bieżący przebieg imprezy możecie śledzić na stronie www.pwaworldtour.com