J. Kunów
Polska - J. Kunów
Nie będę owijać w bawełnę i walę prosto z mostu: Firlej! Tak, tak, może to po prostu sentyment skłania mnie do tego wyboru. Już wyjaśniam! Tu nauczyłem się pływać na deseczce z przyczepionym pędnikiem (pamiętam mój pierwszy ślizg - jakby to było minutę temu J), wypracowałem umiejętności a teraz je szlifuje, bo mam w planach zakup dobrego sprzętu i udział w amatorskich regatach!!!
Firlej to niewielka miejscowość na Lubelszczyźnie. Cisza, spokój, a tu nagle wiatr który powoduje zniszczenia-łamie drzewa i wyrywa je z korzeniami. Tym charakteryzuje się Firlej, bo w jego historii taką wichurę widziałem dwa razy. Ale oczywiście nie braknie tu dobrego wiatru do uprawiania windsurfingu. Hulające po jeziorze bałwany i unoszące się w powietrzu liście stały się dla mnie ważniejsze niż upalne słoneczne dni, podczas których można trochę plażować.
Wielkość jeziora nie pozwala na wyczyny z ExtremeSports’a ale kozackie ślizgi i niewielkie wyskoki to rzeczy które Firlej może zapewnić. Liczne bazy noclegowe, bary, i liczne atrakcje zachęcają do przyjazdu. Nie ma tu jakiś szczególnych udogodnień dla windsurferów ale dwie szkółki nauki pływania na deseczkach świadczą o tym, że Firlej jest dobrym i przyjaznym miejscem dla osób które chcą sobie odpocząć lub poszaleć na windsurfingu.
Położenie:
Oba jeziora położone są w południowo – wschodniej Polsce, a dokładniej na terenie Polesia Lubelskiego zwanym Małym Mazowszem i są oddalone od siebie o ok.1km. 40km na północ od Lublina w kierunku Kocka.Jezioro Firlej i jezioro Kunów, usytuowane są w bruździe dolinnej dawnego biegu Wieprza.
Dojazd:
Nad Kunów najlepsza droga prowadzi za stacją benzynową skręcając w lewo(jadąc w kierunku Kocka a nie Lublina). Gorzej jest nad Kunowem gdzie można liczyć tylko na „dzikie” plaże.
Warunki wiatrowe:
Najlepsze warunki wiatrowe panują na przełomie lata i jesieni. Raczej trudno jest przewidzieć tu okres silniejszego wiatru ale wyżej wymieniony jest niezawodny. Można tu dobrze popływać oprócz tego w maju i czerwcu. Przeważają wiatru zachodnie i północno zachodnie.
Warunki brzegowe:
Kunów- tu jest trochę gorzej ale da się wytrzymać. Przyjeżdża się na łąkę, można na trawce zataklować pędnik i wejść do wody. Jedyny minus to muliste dno:-/ .
Warunki na wodzie:
Kunów: większe jezioro niż Firlej, większe fale lepszy wiatr, bo dookoła rośnie tylko trzcina i parę mniejszych drzewek. Można tu spotkać sporawe fale, ale niech nikt kto tu przyjeżdża z Pomorza nie spodziewa zbyt wiele!!___ Mimo wszystko zachęcam
Autor: Maciej Żukowski
Nie będę owijać w bawełnę i walę prosto z mostu: Firlej! Tak, tak, może to po prostu sentyment skłania mnie do tego wyboru. Już wyjaśniam! Tu nauczyłem się pływać na deseczce z przyczepionym pędnikiem (pamiętam mój pierwszy ślizg - jakby to było minutę temu J), wypracowałem umiejętności a teraz je szlifuje, bo mam w planach zakup dobrego sprzętu i udział w amatorskich regatach!!!
Firlej to niewielka miejscowość na Lubelszczyźnie. Cisza, spokój, a tu nagle wiatr który powoduje zniszczenia-łamie drzewa i wyrywa je z korzeniami. Tym charakteryzuje się Firlej, bo w jego historii taką wichurę widziałem dwa razy. Ale oczywiście nie braknie tu dobrego wiatru do uprawiania windsurfingu. Hulające po jeziorze bałwany i unoszące się w powietrzu liście stały się dla mnie ważniejsze niż upalne słoneczne dni, podczas których można trochę plażować.
Wielkość jeziora nie pozwala na wyczyny z ExtremeSports’a ale kozackie ślizgi i niewielkie wyskoki to rzeczy które Firlej może zapewnić. Liczne bazy noclegowe, bary, i liczne atrakcje zachęcają do przyjazdu. Nie ma tu jakiś szczególnych udogodnień dla windsurferów ale dwie szkółki nauki pływania na deseczkach świadczą o tym, że Firlej jest dobrym i przyjaznym miejscem dla osób które chcą sobie odpocząć lub poszaleć na windsurfingu.
Położenie:
Oba jeziora położone są w południowo – wschodniej Polsce, a dokładniej na terenie Polesia Lubelskiego zwanym Małym Mazowszem i są oddalone od siebie o ok.1km. 40km na północ od Lublina w kierunku Kocka.Jezioro Firlej i jezioro Kunów, usytuowane są w bruździe dolinnej dawnego biegu Wieprza.
Dojazd:
Nad Kunów najlepsza droga prowadzi za stacją benzynową skręcając w lewo(jadąc w kierunku Kocka a nie Lublina). Gorzej jest nad Kunowem gdzie można liczyć tylko na „dzikie” plaże.
Warunki wiatrowe:
Najlepsze warunki wiatrowe panują na przełomie lata i jesieni. Raczej trudno jest przewidzieć tu okres silniejszego wiatru ale wyżej wymieniony jest niezawodny. Można tu dobrze popływać oprócz tego w maju i czerwcu. Przeważają wiatru zachodnie i północno zachodnie.
Warunki brzegowe:
Kunów- tu jest trochę gorzej ale da się wytrzymać. Przyjeżdża się na łąkę, można na trawce zataklować pędnik i wejść do wody. Jedyny minus to muliste dno:-/ .
Warunki na wodzie:
Kunów: większe jezioro niż Firlej, większe fale lepszy wiatr, bo dookoła rośnie tylko trzcina i parę mniejszych drzewek. Można tu spotkać sporawe fale, ale niech nikt kto tu przyjeżdża z Pomorza nie spodziewa zbyt wiele!!___ Mimo wszystko zachęcam
Autor: Maciej Żukowski
Wasze komentarze
Dodaj swój komentarzKatalog sprzętu
Aktywne wątki na forum
Spoty
Planujesz wyjazd na deskę?
W naszej bazie znajdziesz atrakcyjne miejsca.
Firlej też jest mocno zalesiony dookoła ale plusem jest dostęp do wody z każdej strony, czystsza woda + duże zaplecze gastronomiczne